Nie robiłam wpisu kilka dni, ponieważ nie miałam na to czasu. Natomiast kiedy już go znalazłam to było zbyt ciemno na zdjęcia oraz brakowało mi chęci.
Pogoda mnie przytlacza i przygnebia. Nie mam siły na nic, a co gorsza ciepło ma być dopiero w piątek.. Ale pocieszajacym faktem jest to, że tuż tuż wakacje i jakas cudowna podróż mnie czeka. Przez swojego lenia zaniedbalam bieganie, ale od jutra znaczne chyba ćwiczenia z Mel.. Bo nie raz widuje efekty i uważam ze warto.
Wierzcie że mi się uda, jeśli tak to pokaże efekty na pewno w jakimś po wakacyjnym wpisie.
Stylizacja to spodniczka z koła, którą kiedyś nabyła m na portalu vinted. Sweterek w sumie jest również z tej stronki. Nie chciałam zakładać obcasow, gdyż postawilam na większą wygodę. A wiec stylizacja bardziej elegancka, ale nie nadaje się na jakieś uroczystości. Sweterek fantastycznie prezentuje się do rurek, aczkolwiek widać wtedy troszkę brzucha więc póki co taki zestaw odpada. Niedługo umowiona sesja, nie mogę się doczekać. Buziaki !
Dobranoc! ;)
SPÓDNICZKA - VINTED
SWETEREK - VINTED
BALERINKI - HOUSE
TOREBKA - ALLEGRO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz