piątek, 19 czerwca 2015

słowianka


Siemkaa !
Jak dzień Wam minął? Bo mi strasznie w rozjazdach, które po kilku kursach w te same miejsca okazywały się nie potrzebne, ale cóż.. od paru kilometrów chodzenia nikt nie umarł.


      Dzionek zwariowany, raz chłodno i wietrznie, a raz gorączka, że lepiej nie trzeba. Miałam dziś oddać telefon do naprawy, ponieważ po paru upadkach okazało się, że zepsuł mi się dotyk i nie mogłam NIC zrobić, kompletnie. Pogoda na zdjęcia mogła być gorsza, ale robione były na wyczerpujących się bateriach w aparacie, tak więc zdjęcia rozmazane (niektóre) przez pośpiech.

                     W moim ootd nie ma nic nadzwyczajnego, aczkolwiek chciałam pokazać w nim moją przepiękną chustę, którą kiedyś nabyłam na portalu, gdzie można kupić ciuszki od innych dziewczyn. Leżała, leżała gdyż o niej zapomniałam, ale  dziś, gdy poszukiwałam mojego kochanego topu w azteckie wzory i wywaliłam caaaałą szafę to znalazłam ją. Top niestety mi wyparował i nie wiem gdzie jest :(

Jakieś fajne filmy na dziś? Ciekawe plany na spędzenie wieczoru ?
      Ja już po wieczornym bieganiu, a nawet po krótkiej grze w siatkówkę, teraz się obijam. Myślę czy nie zacząć ćwiczeń z Mel B, znowu.. hm.


                         ZAPRASZAM NA:
              - pastele
              - floral&jeans
              - klasyk
              - zakupki
              - biała perełka
              - codzienność




  BOKSERKA - WSZĘDZIE W ZASADZIE
  RURKI - H&M
  CONVERSE - SIZEER
  CHUSTA - VINTED
  NASZYJNIK - ALLEGRO (nie pamiętam nazwy)








4 komentarze: